Info Kwietniowe + Niespodzianka

 Nie ma to jak kochani zrobić Info Kwietniowe 10 dni po rozpoczęciu nowego miesiąca. Ale to nic, wszystko nadrabiam . Jak wspomniałam wyżej czeka was niespodzianka ale to za moment na samym początku chce napisać kochani kiedy pojawią się następujące rozdziały. 

Rozdział 42 (17/04/21)

Rozdział 43 (24/04/21)

Rozdział 44 (30/04/21)

+ Wyjątkowo jako to że Majówka jest bardzo długa :)

Rozdział 45 (01/05/21)

Rozdział 46 (02/05/21)

Rozdział 47 (03/05/21)


W KAŻDĄ SOBOTE NOWE ROZDZIAŁY....



A teraz niespodzianka ;P

Kawałek rozdziału który pojawi się już wkrótce :) 

Ps. Oczywiście nie zdradzę z którego to rozdziału. 




Perspektywa Mai



Byłam zła, ale nie o to że oboje Ross i Laura się ranili, nie o to ze kłamali nas wszystkich. Nie o to że to nie powiedzieli, nie, chodziło mi bardziej o to że wybrał ją. Przecież ponoć jej nie kocha to tylko zauroczenie, a dlaczego mnie nie wybrał.?. usiadłam na ławce w stołówce, modląc się by nikt mnie nie znalazł, nie chciałam za bardzo z nikim rozmawiać a tym bardziej z moim niby chłopakiem. Co ja zrobię kiedy Ross nas opuścić?. Czy wtedy serio zapomnę o nim a swoje serce zajmę Rockym?. Nie zasłużył na taka dziewczynę jak ja wiem to doskonale ale tak strasznie…..



-O czym tak myślisz?* Zapytała mnie Olivia Holt. No tak tylko jej mi brakowało.



-A co Cię to interesuje?.



-Oho ostra, to mi się podoba, myślę że pomożemy sobie nawzajem.



-To znaczy?



-Chce Rossa powrotem, a teraz kiedy nie jest z Laura jest jeszcze większa szansa?



-A wiesz idiotko że za 2 miesiące go nie będzie?



-A wiesz idiotko że przez dwa miesiące nie będzie pościć potrzebna mu dupa i to jak najszybciej.




-Wiesz co powiedziała bym że mi ciebie szkoda ale to gówno prawda. Ross nigdy nie będzie z kimś takim jak ty czy ja * odparłam patrząc na nią. A ona najnormalniej w świecie zaczęła się śmiać.



-Kochanie, ty chcesz być z Rossem Lynchem. Spójrz na siebie. Ledwo Cię chce ten Rocky tak?. Ale Ross. Kurwa Ross Lynch. On chce Ciebie?. Proszę Cię. Ja to się mogę porównywać do Laury. Jestem ładna jak ona inteligenta jak ona i wgl.



-No a myślisz że dlaczego zakończyli swój związek?



-Bo Ross jej nie kocha, tak jak ona jego.



-Dokładnie i myślisz że Ciebie pokocha?.



-Ależ oczywiście że tak Maia, kto jak nie ja * odparła puszczając mi oczko. A ja odprowadzałam ją wzorkiem, co ta szmata zamierza zrobić?. Chce być jego zabawką do końca roku szkolnego przecież…..




-Tutaj jesteś! * krzyknęła Laura, miałam już wstać i uciec ale chwyciłam nie za dłoń by mnie zatrzymać * proszę Cię pogadajmy.* Odparła mając łzy w oczach. 



-Ale nie mamy o czym..